piątek, 26 lipca 2013

ból

Ból.

Tak idealny.

Wypełnia mnie całą.


Nie mówię o bólu fizycznym. Mówię o bólu psychicznym. Bólu istnienia i życia.

Boli mnie wszystko. Ludzka głupota. Moja głupota. Niemoc. Każde najdrobniejsze uczucie niesie ze sobą ból.

Patrzę na obcych ludzi - boli mnie ich zachowanie.

Patrzę na przyjaciół - boli mnie ich obojętność.

Patrzę na rodzinę - boli mnie ich obecność.

Patrzę na siebie - boli mnie, że wszystko mnie boli.


_________________________________________________________________________________


Oto i jest pierwsza notatka. Krótka i o niczym. Ale może ktoś mnie rozumie? Może ktoś ma do bólu inne podejście? Chcę poznać wasze zdanie. Piszcie, proszę c:

~~~~Niech los zawsze ci sprzyja, Czytelniku!~~~~

Rose.

1 komentarz:

  1. Rozumiem cie bardzo dobrze. Wiem co czujesz. W tym mini tekscie zawart jest twoj bol z ktorym zmagasz sie w codziennym zyciu. Ktory chcialabys wykrzyczec calemu swiatu. Mozesz o tym komus powiedziec, ale ch*j to da, bo osoba, ktora cie wyslucha i tak nie bedzie wiedziala o co chodzi i bedzie piep*zyc farmazony prosto w twarz. Mam tak samo i wiem ze czasam lepiej nikomu tego nie mowic i poprostu zamknac to w sobie niz powiedziec komus kto zrobi ch*ju muju i pogorszy sprawe. Oczywiscie mozna napisac co juz ulatwia sprawe ;-). Do zobaczenia...

    OdpowiedzUsuń